„Spośród swoich uczniów wyznaczył Pan jeszcze innych siedemdziesięciu dwóch i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał. Powiedział też do nich: żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Idźcie, oto was posyłam jak owce między wilki. Nie noście z sobą trzosa ani torby, ani sandałów; i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie! Gdy do jakiego domu wejdziecie, najpierw mówcie: Pokój temu domowi! Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was. W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co mają: bo zasługuje robotnik na swoją zapłatę. Nie przechodźcie z domu do domu. Jeśli do jakiego miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: Przybliżyło się do was królestwo Boże” (Łk 10,1-9)

*

Gdziekolwiek jestem mogę wnosić pokój. Tak mówi Jezus, wysyłając uczniów z misją. Tylko jak wnosić pokój, skoro gdzie się nie obejrzeć, tam chaos i podziały? Od polityki, przez najbliższe otoczenie, po problemy wewnątrz i na zewnątrz Świętego Kościoła…

Wierzę, że jedyną Drogą do osiągnięcia prawdziwego pokoju jest dla nas Chrystus. On sam jest naszym Pokojem. Każda próba budowania pojednania „na skróty” może doprowadzić jedynie do kiepskiego kompromisu, w którym każdy coś odetnie ze swojej tożsamości, na rzecz stworzenia jakiejś jednolitej, stotalizowanej masy.

Nasuwa mi się tu nieco banalny, ale sugestywny obraz – wizja znakomicie przyrządzonej uczty kulinarnej. Mając do dyspozycji wszystkie smaki świata, można skomponować coś naprawdę niezwykłego. Ale do tego potrzeba umiejętności i cierpliwości. Jeśli się ich nie posiada, można poprosić kogoś kto potrafi to zrobić i cierpliwie zaczekać, pomagając mu w miarę możliwości. Ale można też samodzielnie wszystko zblendować i cieszyć się, że oto udało się wypracować wyborne połączenie. Czy jednak z faktu, że smalec jest dobry, nutella jest dobra i ogórki kiszone też są dobre, wynika, że ich połączenie będzie smakować dobrze?

***