22 stycznia w Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej, u jezuitów w Poznaniu, odbył się koncert kolęd w wykonaniu dwóch zespołów wokalnych – chóru Encore oraz chóru kameralnego Mezzo.

Chór Encore, istniejący zaledwie od kilku miesięcy, tym koncertem debiutował przed poznańską publicznością. Natomiast dla drugiego z zespołów, zaprzyjaźnionego już z poznańskimi jezuitami, był to kolejny występ w murach gościnnej świątyni.

Koncert rozpoczął się od czterech utworów w wykonaniu chóru Encore pod dyrekcją Laury Stieler. Krótki program obejmował parafrazę łacińskiego In natali Domini, tj. utwór zatytułowany Bożego Narodzenia, oraz trzy polskie kolędy: Anioł Pasterzom Mówił, Lulajże Jezuniu i Tryumfy Króla Niebieskiego. Mimo aury debiutu, po chórzystach nie było widać tremy a i publiczność doceniła ich występ gromkimi oklaskami.

W części drugiej koncertu prezentował się chór kameralny Mezzo pod dyrekcją Aleksandry Pałki. W jego wykonaniu usłyszeliśmy nie tylko znane polskie kolędy (Z narodzenia Pana – solo Natalia Borowska, Gdy się Chrystus Rodzi), ale również utwory zagraniczne: niemieckie Es ist ein’ Ros’ Entsprungen, amerykańskie (choć skomponowane przez Ukraińca, Mykołę Łeontowycza) Carol of the Bells oraz angielskie Born on a New Day. Tutaj również uśmiechy i oklaski płynęły od słuchaczy niezwykle hojnie.

Na koniec oba chóry wystąpiły razem, śpiewając najpierw tradycyjną pieśń Evening Rise (solo: Paulina Kozanecka), a później odśpiewując wraz ze zgromadzoną publicznością uroczyste Bóg się Rodzi.

Gromkie brawa, które rozległy się po końcowych taktach ostatniego utworu, były najlepszą nagrodą ale i miłą recenzją całego wydarzenia. Podkreślić należy również ciepłe przyjęcie chórzystów przez gospodarza, ojca Jacka Wróbla, dzięki któremu ów koncert mógł się odbyć. Już teraz z dużą pewnością można stwierdzić, że jeszcze nie raz oba zespoły z radością zawitają do poznańskiej świątyni.

tekst: Jan Felcyn
foto: Jacek Wróbel SJ