Grzech Adama i Ewy zmienił ich sposób istnienia. Była to zmiana bardzo poważna. Jednak nie zmienił zbawczej woli Boga. Stwórca nie odwrócił się od człowieka, od ziemi, nie zmienił swego odwiecznego zamiaru powołania człowieka do szczęścia ze sobą. Nie dał sobie narzucić szatańskiej logiki złości czy odwetu. Bóg, który jest miłością, pozostaje niezmiennie życzliwy człowiekowi. Zerwanie relacji jest zawsze jednostronne – ze strony człowieka, nigdy ze strony Pana Boga.
Po grzechu pierwszych rodziców, Bóg nadal przechadza się po rajskim ogrodzie, jest w nim obecny. Chce nadal rozmawiać z człowiekiem, nie jest bierny, obrażony albo urażony. Sam pierwszy podejmuje inicjatywę. Chce „wiedzieć”, co dzieje się w sercu człowieka. Stawiając pytanie „Gdzie jesteś?” konfrontuje człowieka z jego uczuciami; strachem i wstydem. Chce, by Adam odkrył przyczynę swoich przykrych uczuć, by zobaczył wszystkie konsekwencje swego grzechu.
Mimo konsekwencji grzechu Bóg nadal jest z człowiekiem w sposób aktywny: „Pan Bóg sporządził dla mężczyzny i dla jego żony odzienie ze skór i przyodział ich” (Rdz 3, 21). Długa tunika ze skór stanowi do dziś element ubioru wielu mieszkańców Bliskiego Wschodu i jest najczęstszą formą podarunku. Szata boska zastąpiła niewystarczalne i nieskuteczne próby osłonięcia się przez człowieka. Nałożenie odzienia jest przywróceniem wewnętrznej godności, znakiem i źródłem łaski i nowej zażyłości z Nim. „Pan Bóg jest tu ukazany jak ojciec rodziny, który troszczy się o to, aby dać ubranie swoim dzieciom. Tylko On może zwrócić swemu zbuntowanemu stworzeniu pewną godność zewnętrzną, zakrywającą owo ograniczenie, którego człowiek nie potrafi już dłużej znieść, i którego się wstydzi” (G. Ravasi).
Pan Bóg jednak nie banalizuje uczynionego zła, wydaje wyrok. Ludzie już odtąd nie żyją w „raju”, czyli w stanie niewinności, pokoju, szczęścia, ale ich życie przenika zło (począwszy od Kaina) i przechodzi przez wszystkie lata, społeczeństwa, kultury. Napełnia życie ludzkie bólem, lękami, cierpieniem. Człowiek sam jest przyczyną tego, że jego życie jest trudne, ciężkie, czasami wręcz nie do zniesienia.
Ponadto Bóg daje obietnice pełnego zwycięstwa nad grzechem i złem: „Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie a niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę” (Rdz 3, 15). Ta obietnica wypełniła się w Jezusie, w Jego śmierci i zmartwychwstaniu, ostatecznym zwycięstwie nad grzechem, złem i śmiercią.
Pytania do refleksji:
- W jaki sposób Pan Bóg wzywa mnie do nawrócenia?
- W jaki sposób w moim życiu przejawia się Jego wołanie „gdzie jesteś”?
- Co sądzę o karze Bożej?
- Jak rozumiem określenie: „Bóg sprawiedliwy i miłosierny”?