Ojciec Paweł Kowalski SJ zabrał głos na temat gry komputerowej online, w której dzieci bawią się w mszę świętą. Wcześniej rozmawiał z chłopcami, którzy nią zarządzają i odniósł bardzo pozytywne wrażenie.

Swoim zdaniem podzielił się wczoraj w programie „Dzień Dobry TVN”, gdzie gościł wraz z jedną z uczestniczek zabawy w mszę, 13-letnią Darią. Ojciec Paweł nie widzi w tej zabawie nic złego, wręcz przeciwnie. Przypomniał między innymi, że wielu obecnych księży bawiło się w dzieciństwie w mszę świętą, w księdza, a nawet w papieża. Na pytanie redaktorów, czy taka komputerowa zabawa może zranić czyjeś uczucia religijne, odpowiada pytaniem: Czy zabawa może zranić? Tym bardziej, że chodzi tu o zabawę posiadającą swoje reguły i wypływającą z ciekawości dzieci. Nikt tu niczego nie wyśmiewa.

„Zabawa to jest coś fajnego, zabawa może nam przybliżać pewną rzeczywistość” – tłumaczy.

Kilkadziesiąt tysięcy dzieci uczestniczy w tej grze, która trwa około godziny. Można tam również wysłuchać kazania. I nikt podczas kazania nie śpi.

Program kanału TVN można obejrzeć TUTAJ