Dwudziestosześcioletni młodzieniec, oddany marnościom tego świata, próżny i żądny sławy, doznaje głębokiej wewnętrznej przemiany. Żyje w XVI wieku i ma na imię Ignacy. Co się wydarzyło w jego życiu, że postanowił porzucić uroki dworskiego życia?

Jego wiara zrodziła się trzech spotkań. Najpierw ponosząc porażkę w walce z nieprzyjacielem doświadczył przykrego spotkania z kulą armatnią, która zgruchotała mu nogę. Zaraz potem staje twarzą w twarz ze swoimi wrogami, którzy troszczą się o niego i zabierając go z pola walki załatwiają operację złamanej nogi. Trzecie spotkanie ma miejsce podczas długiej rekonwalescencji. Leżąc w łóżku czyta Żywot Pana Naszego Jezusa Chrystusa oraz biografie świętych. To ostatnie spotkanie rozpala w nim pragnienie, by upodobnić się do tych pełnych poświęcenia wyznawców Chrystusa. Od tej pory chce zostać jego rycerzem i pozyskać dla Niego jak najwięcej ludzi.

Zwróćmy uwagę na pierwsze, nietypowe spotkanie z kulą armatnią. Czyż nieszczęście, które nas spotyka, nasza życiowa porażka, nie może stać się zwrotnym momentem naszego życia? Ależ oczywiście, że może i często tak się dzieje. Jeśli doświadczyliśmy w naszym życiu mocnego wstrząsu, straciliśmy wszystko, zawaliło się to, co budowaliśmy, a jednocześnie doświadczyliśmy życzliwości obcych nam ludzi… Wtedy jest czas na głęboką zmianę jakościową w naszym życiu. Od impetu, z jakim pozbieramy się i ruszymy w życie z zupełnie nową perspektywą, wiele zależy. Trudne doświadczenie, nawet przeżyta tragedia, staje się częścią naszego życia i może uczynić z nas prawdziwych bohaterów.

Jeśli nie doświadczyłeś spotkania z kulą armatnią i nie musiałeś wszystkiego w swoim życiu przewartościować, to bardzo możliwe, że taki czas jeszcze nadejdzie. A jeśli masz za sobą tego typu mocne uderzenie, nie daj się spowolnić w drodze ku staniu się autentycznym liderem, wskazującym innym ludziom drogę do celu.

Więcej w książce mojego autorstwa „Biblijni liderzy. Reaktywacja. Część I”, która ukaże się w październiku 2017 w Wydawnictwie Rhetos.

Foto: Lindsey Turner / flickr.com